W ostatnich miesiącach coraz więcej mieszkańców dużych miast skarży się na opóźnienia w wypłatach dodatków mieszkaniowych. Samorządy tłumaczą sytuację brakami w budżetach lokalnych, które wynikają z rosnących kosztów utrzymania mieszkań komunalnych oraz wyzwań związanych z inflacją.
Według raportu Najwyższej Izby Kontroli, średni czas oczekiwania na wypłatę dodatku mieszkaniowego w niektórych miastach wzrósł z 30 do nawet 90 dni. Dla wielu rodzin oznacza to trudności z opłaceniem czynszu, co prowadzi do narastających zaległości i ryzyka eksmisji.
Organizacje pozarządowe apelują do rządu o pilne wsparcie dla samorządów, aby problem został rozwiązany jak najszybciej. W odpowiedzi Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało audyt sytuacji i planuje wprowadzenie tymczasowego funduszu wsparcia dla najbardziej potrzebujących regionów.
Czytaj więcej